Inspektor Franco Fog to
żywa legenda Warszawskiej policji – twardy, nieustraszony i
przenikliwy, a jednocześnie alkoholik i
nieuleczalny kobieciarz, zasłynął już jako protagonista „Zemsty Kobiet”, ścierając się na przemian z pomylonymi faszystami i
wojującymi feministkami, a wszystko po to, by dotrzeć do
rozwiązania sprawy zagadkowych zaginięć. Jego wytrwałość i
skrupulatność będą wkrótce poddane kolejnej próbie – oto
wysoko postawieni członkowie półświatka na całym globie
zaczynają masowo popełniać samobójstwa, w dodatku w przeddzień
swojego wielkiego święta... Tak w skrócie przedstawia się fabuła
„Międzynarodowego Dnia Mafii”, nowej powieści Marcina
Brzostowskiego, dobrze znanego stałym bywalcom naszego bloga mistrza
absurdu.
Tak więc mafiozi na
całym świecie postanawiają ze sobą skończyć. Przeciętny łaps
pewnie rozsiadłby się w fotelu ze szklanką czegoś mocnego, po
prostu patrząc, jak jego największe
zmartwienia rozwiązują się same –
jednak nie Fog! Nieustraszony detektyw, weteran policji konnej
obecnie przeniesiony do wydziału zabójstw, będzie musiał dołożyć
wszelkich starań, aby dotrzeć do dna tej zagadki, jednocześnie
próbując okiełznać swoje szalone życie uczuciowe i nałóg.
Zwłaszcza że zostało mu niewiele czasu, zanim tajemniczy sprawcy
całego zamieszania osiągną swój cel. Jaki to cel? Nie wiadomo
prawie aż do samego końca, choć domyślny czytelnik, zwłaszcza
ten, który ma za sobą lekturę „Zemsty Kobiet”, być może
zorientuje się, co się święci...
Obcowanie z nową
powieścią Marcina Brzostowskiego daje, jak przystało na produkcje
pióra tego autora, zestaw niezwykle zróżnicowanych wrażeń. Autor
potrafi zbudować klimat kryminału noir – w istocie do tych ram
gatunkowych „Międzynarodowemu Dniu Mafii” jest najbliżej.
Brzostowski co i rusz jednak przypomina czytelnikowi, że ten czyta
jego książkę i przełamuje to wrażenie jakimś absurdalnym
elementem niepasującym z pozoru do świata przedstawionego.
Bohaterowie oddający się grze w „Jaka to melodia” w środku
napiętej konwersacji, policjanci pełniący wartę przy różach
Pani Generałowej (pozostających pod czujnym nadzorem od czasu
nieokreślonego incydentu z przeszłości, z udziałem tychże oraz
głównego bohatera), czy klub ze striptizem oferujący gościom
ubogacenie kulturowe (a studentkom filologii zatrudnienie) poprzez
rozbierane wieczorki poezji – to tylko kilka z nich. Skojarzenia z
kinem spod znaku Lesliego Nielsena są zdecydowanie na miejscu.
Zaskoczenie i dezorientacja co najmniej kilka razy sprawiły, że
wybuchłem niekontrolowanym śmiechem w czasie lektury.
„Międzynarodowy Dzień
Mafii” rozgrywa się po wydarzeniach z „Zemsty Kobiet” i miło
zobaczyć w nim parę subtelnych nawiązań do pierwowzoru – np.
losy transwestyty Kolorowego, wcześniej ofiarę porwania, aktualnie
wziętego pisarza. Jednocześnie kilka motywów przepadło bez śladu,
tak jakby nigdy się nie wydarzyły – Weronika Bianka, ukochana
klacz (i ukochana-klacz) Foga, podobnie jak dziecko, które miał
urodzić detektyw i ani o jednym, ani o drugim nie znajdziemy tu
choćby wzmianki. Nie jestem pewien, czy jest to przeoczenie, czy
celowy zabieg, by jeszcze bardziej zdezorientować czytelnika – ale
jeśli to drugie, to udało się w stu procentach.
Nową powieść
Brzostowskiego czytało mi się przyjemnie, choć krótko. Solidna
dawka absurdu i czarnego humoru z pewnością spodobają się komuś,
kto preferuje taki rodzaj rozrywki. Fabuła, choć nieskomplikowana,
intryguje i porywa, sprawiając, że wnętrze tylnej okładki ukazuje
się zaskakująco szybko. Muszę się za to przyznać, że trudno mi
tutaj było dojrzeć jakieś drugie dno. Czy pod warstwą dziwnego
kryminału kryje się coś więcej? Najlepiej będzie, jeśli
sprawdzicie to sami. W najlepszym wypadku dopatrzycie się tu czegoś,
czego nie zauważyłem, a w najgorszym... Spędzicie miło godzinę
lub dwie. Mogło być gorzej, prawda?
Dane ogólne:
Tytuł: Międzynarodowy Dzień Mafii
Autor: Marcin Brzostowski
Wydawnictwo: Wydawnictwo Internetowe E-bookowo
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 142
Tytuł: Międzynarodowy Dzień Mafii
Autor: Marcin Brzostowski
Wydawnictwo: Wydawnictwo Internetowe E-bookowo
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 142
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Daj znać, że widzisz ten post - zostaw komentarz albo "lajka"! (: