środa, 2 sierpnia 2017

Stosik #29 Lipiec - Sierpień 2017, czyli dużo dobrego

Hej hej! Lato w pełni (chociaż ma się niby ku końcowi...), gorąco jak w piekle, wyjście na zewnątrz grozi śmiercią... Jak tu żyć? Niektórych nawiedzają od czasu do czasu burze, niekiedy nawet dosyć groźne, my zaś żyjemy w dołku, który czasem tylko wielki front burzowy zahaczy skrzydłem, co objawia się trzydziestoma sekundami lekkiego deszczu. A potem wysychamy dalej. W taką pogodę niewiele można zdziałać, ale i obowiązki nie odpuszczają. Czekamy z utęsknieniem na jesienne słoty!

Czytania nam nie brakuje. Zaległości jeszcze są, z części się udało wygrzebać, reszta pójdzie na dniach i będzie można z czystym sumieniem czytać dalej. Dzięki wszystkim bogom, w lipcu nie zasypało recenzentami, bo byśmy popadali zupełnie, za to porobiliśmy zadziwiająco dużo zakupów... Obawiam się też, że to nie koniec przygarniania przeoczonych wcześniej, książkowych cudowności, bo jeszcze kilku nie udało się dostać, jeszcze kilka jest w planach... Tylko miejsce na to wszystko skończyło się już dawno. Ostatnio doszło nawet do wypadku, kiedy wielki stos książek zawalił się i poważnie uszkodził... kwiatka. Ofiara przeżyła, doszła już trochę do siebie, ale prewencyjnie nadal trzyma się z daleka od półek.

Póki co jednak zobaczmy, co do nas w lipcu przybyło. Jest tego dużo, ale nijak nie chciało się dać ułożyć w sensowne stosy (duże różnice pomiędzy rozmiarami książek robią taki chaos), więc są mieszane.

1.„Pokój światów”, Paweł Majka, Genius Creations. Egzemplarz powystawowy kupiony w księgarni Madbooks za niziutką cenę, obowiązkowo, jako że dotąd miałam go tylko w ebooku, a z „Wojną przestrzeni” musiała stanąć na półce i poprzedniczka. W zaskakująco idealnym stanie do mnie dotarł, jak na „macany” po księgarni.
2. „Czarownica znad kałuży”, Artur Olchowy, Genius Creations. Recenzencki od wydawnictwa dla portalu Konwenty Południowe. Okładką mnie zaskoczył, muszę przyznać.
3. „Okup krwi”, Marcin Jamiołkowski, Genius Creations. Ta sama wyprzedaż, tak samo niska cena, ponownie magia uchroniła go od uszkodzeń, więc przybył do mnie jak nieśmigany. Do kompletu z kolejnymi częściami (:
4. „Rozgwieżdżone niebo”. Lars Wildrang, Wydawnictwo Mag. Egzemplarz recenzencki, czytany przez Łotra dla Konwentów Południowych.
5. „Przeczucie”, Tetsuya Honda, Znak. Kryminał japoński, zaciekawił bardzo. Będzie czytane dla Konwentów Południowych.
6. „Opowieść podręcznej”, Margaret Atwood, wydawnictwo Wielka Litera. Kupiona zaraz po obejrzeniu pierwszego sezonu serialu, jako że męczyły mnie występujące w nim pewne nieścisłości natury logicznej. Pierwsza rzecz z ostatniej paczki z czytam.pl.
7, 8. „Gar'Ingawi. Wyspa szczęśliwa” tom 1 i 2, Anna Borkowska, Wydawnictwo Zona Zero. Słyszała, że dobre, a że było i w miarę tanie, to czemu by nie wziąć... Również z wyżej wspomnianej paczki.
9. „Wodny nóż”, Paolo Bacigalupi, wydawnictwo Mag. Bo to Uczta Wyobraźni... więc mieć trzeba (: Również z czytam.pl.
10. „Jonathan Strange i Pan Norrell”, Susanna Clarke, Wydawnictwo Mag. Zgarnięta na Fantastycznym Targu, okazyjnie.

11. „Strefa śmierci. Antologia opowiadań o przygodach w świecie Nekromundy”,  Marc Gascoigne, Andy Jones, Copernicus Corporation. Wygrzebana przez Łotra na stoisku książkowym w Katowicach. Nie regulujcie odbiorników, ten grzbiet (jak i całość okładki) jest po prostu tak nieczytelnie wydrukowany.
12. „Człowiek z Marsa”, Stanisław Lem, Wydawnictwo Literackie. Recenzentka od portalu Kulturyści, czytana przez Łotra.
13, 14. „Chudszy” i „Łowca snów. Część 1”, Stephen King, Prószyński i S-ka, Albatros. A jednak skusiłam się na dalsze tomy... Co mi tam. Ładnie wyglądają na półce (; Albo będą wyglądać, jak już się półki dorobię.
15. „Amnezjak”, Jakub Nowak, Powergraph. Zakupiony razem z innymi z czytam.pl (ostatnia już książka z tej paczki, serio!), bo... musiałam. Ciekawi niesamowicie.
16. „Czerwone dziewczyny”, Kazuki Sakuraba, Wydawnictwo Literackie. Recenzencka od Kulturystów, kończy się czytać, recenzja niedługo (:
17, 18. „Modyfikowany węgiel” i „Zbudzone furie”, Richard Morgan, wydawnictwo ISA. Łotr się skusił przez niską cenę i polecajki, niestety nie było drugiego tomu. A więc póki co jesteśmy w posiadaniu pierwszej i trzeciej. No nic, znajdzie się...

No i ostatnia część stosu, czyli gry (:
19. „Superhot”, Board&Dice. Wersja karciana gry komputerowej, Łotr się skusił i odkupił po okazyjnej cenie, chyba wrażenia ma pozytywne (;
20. „Miecz samuraja”, Bard. Recenzentka od Konwentów Południowych, jeszcze nie grana... ale już niedługo przejdzie test bojowy.
21. „Boss Monster. Następny poziom”, Trefl. Również od Konwentów, cóż to za dziwna gra... Specyficzna, że tak powiem. Recenzja niedługo.
22. „Szczęść Boże”, Lacerta. Ta pozycja mnie bardzo ciekawiła, tym milej, że mogliśmy ją dostać do recenzji. Górnicza gra karciana... zaraz będzie testowana (:

Uff, tyle... stosik jest dość... urlopowy (: Teraz jeszcze tylko doczekać urlopu i będzie można działać!
Widzicie coś ciekawego, coś dla siebie?

6 komentarzy:

  1. Ciężko by mi było zdecydować od czego zacząć, wiele kuszących propozycji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, a ja muszę! :D Nie no, łapię się za "Przeczucie" zaraz (:

      Usuń
  2. tak to jest, jak zamiast półki kupuje się książki xd pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo "Wodny Nóż" widzę! Uwielbiam: to zdecydowanie dobre post-apo :D

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, że widzisz ten post - zostaw komentarz albo "lajka"! (: